Robot lekarz, wizyty w wirtualnej rzeczywistości, diagnozy bez wychodzenia z domu, a zabiegi wykonuje chirurg AI. Brzmi jak scenariusz rodem z filmu science fiction? Rewolucje w medycynie możemy obserwować od dekad, choć jej współpraca z technologią dopiero niedawno zaczęła nabierać tempa. Jakie zmiany w tej dziedzinie nauki szykują się w najbliższych latach i co to oznacza dla zwykłego człowieka?
Zwykle mówiąc o rozwijającej się robotyce rysuje się nam ciemna wizja przyszłości, gdzie maszyny opanowują świat. Rzeczywistość pokazuje jednak, że nie należy traktować tego jako zagrożenie, lecz jako szansę na automatyzację pracy i pomoc człowiekowi w jego codziennej pracy. Doskonałym tego przykładem, mając na względzie odciążenie personelu medycznego, by mogli skupić na zadaniach, gdzie potrzebna będzie bezpośrednia ludzka interakcja, jest stworzenie robota Grace – pielęgniarki, której system oparty jest na AI, czyli sztucznej inteligencji. Na ten temat więcej pisaliśmy w dedykowanym artykule na naszym blogu – czym jest sztuczna inteligencja.
Źródło: https://awakening.health/wp-content/uploads/2021/05/grace-red-Nurse-hand.jpg
Naukowcy poza AI, pokładają duże nadzieje w samym sektorze robotyki, czego dowodem jest jego przewidywany wzrost o aż 21% na przestrzeni lat 2022-2030 w USA.
Rosnące zapotrzebowanie na robotycznych lekarzy jest też wypadkową pandemii COVID-19, ze względu na zwiększoną liczbę pacjentów oraz możliwości przeprowadzania zabiegów bezkontaktowo w przyszłości.
Największy rozwój tej dziedziny technologii można podzielić na 3 powiązane ze sobą wymiary.
1. WIRTUALNY
Life Plan App – budowanie odporności psychicznej we współczesnym świecie cyfrowym, poznawanie samego siebie i realizacja marzeń, nawet tych najbardziej niemożliwych.
Jest to innowacyjna gra stworzona przez Marka Kamińskiego oraz Kyndryl Polska, naszego klienta specjalizującego się w dziedzinie technologii. Przewodniczką po wirtualnym świecie ma być robotka NOA.
Źródło: https://marekkaminski.com/wp-content/uploads/2020/01/190409_SBETD_PHT160-1-768×512.jpg
Jej system opiera się na specjalnie opracowanej aplikacji zintegrowanej z usługami sztucznej inteligencji od Google Cloud. Ma pomóc użytkownikom w 5 krokach:
- Postawić cel oparty o marzenia,
- Zbudować mapę drogi prowadzącej do jego realizacji,
- Nakreślić przyszłe scenariusze i punkty krytycznych.
- Dążyć do wyznaczonego celu,
- Przepracować sukcesy i porażki.
Za sam sukces autorzy nie uważają osiągnięcia celu, lecz wyciągnięcie wniosków – fundamentu lepszej przyszłości.
2. KOSMICZNY
Choć sam fakt robota lekarza może być dla niektórych kwintesencją współczesnej wizji przyszłości, naukowcy poszli o krok dalej. NASA w 2024 roku planuje wysłać na Międzynarodową Stację Kosmiczną tzw. MIRA – zminiaturyzowanego, zrobotyzowanego asystenta zabiegów na żywym organizmie.
Za tę konstrukcję odpowiedzialna jest firma Virtual Incision, a prace nad robotem zajęły 20 lat i pochłonęły ponad 100 mln dolarów.
Jego zadaniem ma być na początku przecinanie gumowej membrany w warunkach mikrograwitacji. Będzie to symulowało ruchy chirurga podczas operacji, a zebrane dane pomogą inżynierom dopracować tę innowacyjną technologię. Docelowo MIRA ma wykonywać zabiegi w pełni automatycznie, a zadaniem astronauty będzie wyłącznie przyciśnięcie przycisku.
Jednak jak podkreśla twórca, prof. Shane Farritor, wraz z rozwojem podbojów kosmicznych, w przyszłości potrzebne będą zabiegi chirurgiczne w kosmosie, a na ten sukces warto zacząć pracować już teraz.
Źródło: https://virtualincision.com/wp-content/uploads/2020/10/VIC-MIRA-photo3-copy.jpg
3. ZIEMSKI
Roboty asystujące przy pracy lekarzy są w Polsce rozwiązaniem powszechnie znanym.
Wyposażone w specjalną konsolę ułatwiającą wykonanie chirurgom różnorakich zabiegów, Da Vinci oraz Versius mają wielu zwolenników ze względu na korzyści zdrowotne jak redukcja bólu, krwawienia czy szybsza rekonwalescencja.
Kolejnym krokiem ku rozwojowi medycyny i technologii jest wprowadzenie na rynek innowacyjnego rozwiązania, które skonstruowane zostało w taki sposób, by jak najbardziej ograniczyć wszelaką pomoc specjalisty podczas zabiegów.
Takie urządzenie testowane jest przez zespół z Uniwersytetu Johna Hopkinsa z Baltimore. Ich robot STAR (Smart Tissue Autonomous Robot) przeprowadził jeden z najtrudniejszych zabiegów, laparoskopię, czyli zajrzenie w głąb jamy brzusznej, rewolucyjnym sposobem – w pełni autonomicznie. Warto podkreślić, że przedmiotem badań nie był jeszcze człowiek, a tkanki świń. Inżynierowie podkreślają jednak, że zebrane dane jasno wskazały na większą precyzję robota w porównaniu do człowieka.
Źródło: https://api.hub.jhu.edu/factory/sites/default/files/styles/hub_xlarge/public/STAR-System-impact.jpg
Kolejną z innowacji minionych lat jest także kompleksowe badanie narzędzia dermatologicznego FotoFinder wykonywane przez sztuczną inteligencję.
Wykorzystuje ono technologię mapowania znamion, czyli monitorowaniu zmian pojawiających się na skórze w celu wczesnego wykrycia nowotworów skóry.
Wraz z rosnącą ilością danych, zaprogramowane uczenie maszynowe pozwala na coraz precyzyjniejsze określanie poziomu ryzyka potencjalnej choroby.
Źródło:https://www.fotofinder.de/fileadmin/user_upload/4_Technologie/1_Hautkrebsdiagnostik/fotofinder_technologie_hautkrebsdiagnostik_1920x700px.jpg
Takie wielkie zmiany i rewolucyjne wykorzystanie robotyki oraz AI w procesach udoskonalających współczesną medycynę sprawiają, że trudno nie zgodzić się ze stwierdzeniem twórców FotoFindera – the future is already a reality (z ang. przyszłość jest już rzeczywistością).